Pierwsze Komunie Święte w regionie pod dużym znakiem zapytania

Lokale opłacone, gości zaproszeni – dla większości rodzin, u których miały odbyć się uroczystości Pierwszej Komunii Świętej, to trudny czas. Mimo odwoływania tych spotkań i ponoszenia wielu kosztów tych decyzji, większość rodziców jest zgodna – odwołanie lub przesunięcie komunii to dobre rozwiązanie.

Z powodu epidemii koronawirusa pod znakiem zapytania staje organizacja tegorocznych Pierwszych Komunii Świętych. Gdańska Kuria Metropolitalna nie ustala nowych sztywnych dat, a jak podano w oficjalnym komunikacie, ostateczna decyzja należy do proboszczów.

Dopóki nie zostanie przywrócone nauczanie szkolne, nie mogą odbywać się zbiorowe Pierwsze Komunie Święte. Decyzję o wyznaczeniu nowego terminu pozostawiamy roztropnej decyzji Księży Proboszczów, po konsultacji ze współpracownikami i rodzicami dzieci. Nie może jednak decydować głosowanie lub wola większości. Należy też mieć świadomość, że nie mamy żadnej pewności co do przyszłej sytuacji epidemicznej. Niezmiennie organizowanie Pierwszej Komunii Świętej w nowym terminie nie może być w sprzeczności z obowiązującymi w tym czasie przepisami wydanymi przez służby sanitarne kraju. Przestrzegamy też przed pochopnym wyznaczaniem kolejnych terminów uroczystości, które na skutek nieprzewidywalnego rozwoju pandemii mogą stać się nieaktualne – czytamy w oficjalny komunikacie gdańskiej kurii metropolitalnej.

Zdania lokalnych proboszczów nie odbiegają od komunikatu kurii, lecz nie we wszystkich okolicznych parafiach podjęto już ostateczne decyzje.

– Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom rodziców, przełożyliśmy datę komunii na 13 września. Jednocześnie umożliwimy rodzicom organizację indywidualnych ceremonii jeszcze przez wakacjami – podkreśla o. Łukasz Porąbka, proboszcz Parafii pw. Wniebowzięcia NMP w Bolszewie.

Fot. Nadmorski24.pl/archiwum

Niektóre parafie biorą pod uwagę organizację komunii zbiorowych, jeszcze przed okresem wakacyjnym, ale wtedy dzieci będą musiały być dzielone na kilkuosobowe grupy, tak by zachować rządowe przepisy ograniczające zgromadzenia.

– W naszej parafii przygotowujemy się na najbliższy czas, czyli na koniec maja, czerwiec bądź też lipiec. W jednej grupie będzie jedynie od dwóch do czterech dzieci – dodaje ks. Daniel Nowak, proboszcz Parafii pw. Chrystusa Króla i bł. Alicji Kotowskiej w Wejherowie.

Fot. Nadmorski24.pl/archiwum

W związku z zawieszeniem spotkań kandydatów do sakramentu, apeluje się do rodziców o odpowiednie przygotowanie i katechizację w domach, ponieważ nie wszystkie kwestie można omówić online.