09.04.2020 16:40 7 rp/Gdynia.pl
Ataki rakietowe i strzelania artyleryjskie? Spokojnie, to tylko ćwiczenia. Okręt znajduje się właśnie na Bałtyku Południowym, gdzie od poniedziałku (6 kwietnia) trwa jego szkolenie ogniowe. Jednostka doskonali też m.in. procedury związane z sytuacjami kryzysowymi, które mogą spotkać okręt na morzu.
ORP „Piorun” to jeden z trzech okrętów projektu 660M stanowiących trzon sił uderzeniowych polskiej Marynarki Wojennej. Cały czas doskonali swoje możliwości i poddaje kolejnym próbom załogę. Od tej pory wykonuje na Bałtyku różnego rodzaju zadania ogniowe. Mieszkańcy mogą czuć się jednak spokojnie – to tylko ćwiczenia, choć trzeba przyznać, że wyglądają imponująco.
Załoga przeprowadza m.in. pozorowane ataki rakietowe i strzelania artyleryjskie do celów powietrznych i morskich. Wszystko z użyciem uzbrojenia okrętowego. ORP „Piorun” rozpoczął szkolenie w poniedziałek (6 kwietnia). Marynarze doskonalą również elementy obrony przeciwawaryjnej okrętu, takie jak zwalczanie pożaru czy przebicia kadłuba. Odbywają się także treningi łączności oraz uzupełniania zapasów zarówno na morzu, jak i w innych, wyznaczonych miejscach.
– Chodzi tutaj o doskonalenie procedur związanych z sytuacjami kryzysowymi, które mogą się przydarzyć pojedynczemu okrętowi na morzu – czytamy na stornie Gdynia.pl