25.03.2020 09:05 23 mike/SM Wejherowo

Wirus mniej przeraża mieszkańców Wejherowa?

Źródło: SM Wejherowo

To prawda, że można usłyszeć wiele pochwał odnośnie do społecznej odpowiedzialności Polaków, którzy przestrzegają zaleceń sanitarnych i unikają niepotrzebnego wychodzenia z domu. To tylko jedna strona medalu. Druga jest taka, że nie brakuje osób, które po prostu lekceważą obowiązujące obostrzenia, a nawet przymusową kwarantannę, narażając siebie i innych na niebezpieczeństwo i wysokie kary. Takie zachowania zdarzają się również w Wejherowie.

Co prawda, do środowego (25 marca) poranka w powiecie wejherowskim nie odnotowano jeszcze żadnego przypadku zachorowania na koronawirusa, a liczba zachorowań na całym Pomorzu była relatywnie niewielka (22 osoby), jednak zalecenia w zakresie zachowania podwyższonych zasad bezpieczeństwa sanitarnego są w naszym regionie takie same, jak na terenie całego kraju. Jak to wygląda w praktyce? Strażnicy miejscy z Wejherowa zauważają, że „samodyscyplina ulega rozluźnieniu”. Sporo osób widać nie tylko w sklepach.

Na ulicach miasta widać coraz większy ruch pieszych oraz samochodowy. Zamknięte obiekty sportowe próbują użytkować dorośli i dzieci. Tak było między innymi w minioną niedzielę. Na boisku sportowym przy ulicy Bukowej pojawiło się pięciu mężczyzn i zaczęli grać w piłkę. To samo zrobiły dzieci na boisku przy ulicy Granicznej – relacjonuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Źródło: SM Wejherowo

Strażnicy przypominają, że czas wolny od zajęć szkolnych nie oznacza dla uczniów ferii i nie powinien być spędzany na świeżym powietrzu, zwłaszcza w większych grupach. Tymczasem zdarza się, że młodzi ludzie szukają wrażeń, np. w pobliżu torów kolejowych. W ubiegłą sobotę (21 marca) urządzili sobie zabawę… na wagonach do przewozu cementu, na bocznicy przy wejherowskim dworcu PKP. Jeśli chodzi o pełnoletnie osoby, problemem pozostaje grupowanie się w miejscach publicznych i spożywanie alkoholu.

Przypomnijmy, że od środy obowiązują dodatkowe obostrzenia, o których mówił premier Mateusz Morawiecki podczas wtorkowej konferencji prasowej.

Niezbędne są kolejne kroki, które ograniczą efekt kolejnych zakażeń na terenie Polski – zaznaczał szef Urzędu Rady Ministrów. Mowa m.in. o całkowitym zakazie zgromadzeń powyżej dwóch osób czy ograniczeniu liczby osób uczestniczących w uroczystościach religijnych do pięciu osób. Jeśli przedstawiciele służb uznają, że ktoś z premedytacją łamie powyższe zasady, mogą nałożyć mandat w wysokości do pięciu tysięcy złotych. Działania prewencyjne w tym zakresie prowadzone są także w Wejherowie. Od wtorku po ulicach miasta porusza się radiowóz, który emituje przez głośniki stosowne komunikaty w zakresie zachowania zasad bezpieczeństwa.

Nie lekceważmy tych zaleceń, pozostańmy w domach, a jeśli już niego musimy wyjść, stosujmy się do ogólnych zasad bezpieczeństwa w tym zakresie – podsumowuje Zenon Hinca.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...