16.03.2020 11:15 5 rp/Facebook
Zarówno na ścianach kościoła parafialnego, jak i kaplicy cmentarnej w Jastrzębiej Górze i Tupadłach pojawiło się "graffiti", które nie spotkało się z uznaniem ze strony wiernych. Policja szuka sprawców aktów wandalizmu, bo jedynie w taki sposób trzeba określić tę "twórczość".
Podczas niedzielnego spaceru czy powrotu z mszy świętej na wiernych czekał nieciekawy widok.
– Chroń Boże nasze dzieci przed szczepieniem –czytamy na ścianach.
Zarówno w Jastrzębiej Górze, na murach kościoła, jak i w sąsiednich Tupadłach ktoś postanowił zdewastować ściany w nocy z 14 na 15 marca czarnym sprejem, o czym parafia z gminy Władysławowo poinformowała policję.
– Policjanci przyjęli zawiadomienie o dokonaniu umyślnego uszkodzeniu mienia – mówi st. sierż. Ewa Bresińska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Pucku.
Mieszkańcy nie kryją oburzenia i liczą na szybkie ustalenie autora testów. Podobnego zdania jest m.in. Szymon Redlin, sołtys Jastrzębiej Góry.
– Swoją drogą, czas pomyśleć o jakimś monitoringu na terenie kościoła, to duży obiekt, który jest też dobrym miejscem na śmiecenie i picie alkoholu, szczególnie latem, przez nieodpowiedzialnych turystów i młodzież – komentuje na Facebooku Ola, mieszkanka Karwi.
Mundurowi z Pucka dokładnie zbadali sprawę i zajęli się każdym możliwym tropem, który przybliży ich do wykrycia sprawców.
– Skierowaliśmy na miejsce policjantów, którzy wykonali czynności i sporządzili dokumentację fotograficzną, dokonali również rozpoznania terenu – dodaje Ewa Bresińska.

Fot. Damian Glembin
Obecnie sprawą zajmują się policjanci z komisariatu we Władysławowie, z pomocą mundurowych z Komendy Powiatowej Policji w Pucku.