25.02.2020 14:30 0 Gol
Zawodniczki APS Rumia bardzo dobrze zaprezentowały się w ćwierćfinale Mistrzostw Polski Juniorek. Apeeski w swojej grupie wygrały trzy spotkania i jedno przegrały, co ostatecznie dało im upragniony awans do półfinałów.
Rozmawiamy z Robertem Sawickim, trener APS Rumia.
Gratulacje! APS Rumia zameldował się w półfinałach Mistrzostw Polski Juniorek.
– Występ w ćwierćfinałach podsumujemy bardzo pozytywnie. Zakończył się sukcesem. Mamy awans do półfinału Mistrzostw Polski, więc uważam, że jest to jest bardzo dobry wynik. Tym bardziej, że zespół, z którym ponieśliśmy jedyną porażkę (MKS Kalisz), to jest drużyna, w której składzie znajduje się wiele reprezentantek kraju, m.in. nasza wychowanka Paulina Damaske.
Proszę podsumować – okiem trenera – występ Apeesek w poszczególnych spotkaniach ćwierćfinałowych.
– *Generalnie dla turnieju kluczowe było pierwsze spotkanie. Wiedzieliśmy o tym od początku. Pierwszym naszym rywalem był zespół SMS Ostróda. Wygraliśmy 3:1. W pierwszym secie, w naszej drużynie wkradła się nerwowość. Ale potem spotkanie ułożyło się po naszej myśli i wygraliśmy kolejne trzy sety. Dwa kolejne spotkania były już dużo łatwiejsze. Szczególnie mecz z gospodarzami z ECO UNI Opole stworzył warunki, że mogliśmy dać pograć młodszym i rezerwowym zawodniczkom. Podobny przebieg był w meczu z Koszalinem. Pierwszego seta przegraliśmy na własne życzenie. Ale w kolejnych pokazaliśmy już dominację. W każdym z nich rywalki nie zdobywał 10 punktów. I te trzy wygrane dały nam już awans. Ostatniego dnia zawodów walczyliśmy o pierwsze miejsce. Zagraliśmy solidne zawody z Kaliszem. Ale zabrakło nam siły argumentów na tak mocnego rywala.
Kiedy poznamy półfinałowe grupy?
– Prawdopodobnie we wtorek lub w środę. Półfinały odbędą się już za dwa tygodnie.
Na kogo APS może tracić?
– Na pewno nie możemy trafić na Kalisz. Tak mówi regulamin, że zespoły, które grały ze sobą w ćwierćfinale nie mogę zmierzyć się w półfinale. Jesteśmy w 16 półfinalistów. Gospodarz będzie losowany z pierwszych miejsc, także na pewno zawody nie odbędą się w Rumi. Mamy kilka lokalizacji, trochę bliżej nas i te dalej z południa Polski. Zobaczymy, gdzie nas los zawiezie.