W Darzlubiu trwają prace związane z pierwszym etapem budowy kanalizacji. Wiąże się to z utrudnieniami dla mieszkańców i wszystkich przejeżdżających. W ostatnich dniach zmieniono jednak organizację ruchu, by sytuacja uległa poprawie.
Trwa budowa kanalizacji sanitarnej aglomeracji gminy Puck. To pierwszy etap projektu, który w całości kosztuje blisko 300 tysięcy złotych.
– W tym roku trwają prace, zresztą wszyscy tego doświadczają. Jest to duże utrudnienie. Główna droga powiatowa przez Darżlubie jest rozkopana – mówi Tadeusz Puszkarczuk, wójt gminy Puck.
Utrudnienia w ruchu, zamknięcie drogi dla pojazdów cięższych niż 3,5 tony i wahadłowy przejazd to problemy, z którymi mierzą się mieszkańcy. Kłopoty te zostały nieco złagodzone, a od kilku dni czas oczekiwania na zielone światło jest krótszy. Dzięki temu przejazd jest płynniejszy.
– Firma, która realizuje główne roboty na drodze powiatowej, działa bardzo sprawnie. Mamy zapewnienie, że w ciągu najbliższych trzech tygodni, co prawda, nie będzie asfaltu, ale będzie udostępniona droga o nawierzchni szutrowej. Zdecydowanie poprawi ona komfort życia mieszkańców Darżlubia i tych, którzy korzystają z tego dojazdu – zaznacza wójt gminy Puck.
Koniec prac i podłączenie mieszkańców do nowo powstałej kanalizacji planowane są na koniec października.