23.08.2018 11:40 8 raz
Dobre wieści dla miłośników jazdy na dwóch kołach płyną z władysławowskiego magistratu. Będzie możliwe wybudowanie ścieżki rowerowej na odcinku Jastrzębia Góra–Karwińskie Błota. Szykuje się też budowa drogi Cetniewo–Jastrzębia Góra. Nie brakuje jednak pytań o inne trasy.
Burmistrz Władysławowa nie kryje zadowolenia. Jak poinformował Roman Kużel, po kilku latach uzgodnień „mamy ostateczną decyzję, która umożliwi nam budowę ścieżki rowerowej Jastrzębia Góra–Karwińskie Błota”.
– Ten odcinek chcemy realizować w 2019 roku. To kolejna dobra wiadomość nie tylko dla rowerzystów, ponieważ poprawi bezpieczeństwo również na samych drogach. Za kilka dni bardzo dobra wiadomość ws. pierwszego odcinka Cetniewo–Jastrzębia Góra. Na ten odcinek mamy też wszystkie pozwolenie i zaczynamy budowę w 2018 roku. Po latach zmagań i ciężkiej pracy wielu pracowników i życzliwych nam osób, wkrótce pierwsze efekty w postaci budowy nowej ścieżki rowerowej R10 w kierunku gminy Krokowa – podał włodarz Władysławowa i okolic.
Mieszkańcy również wyrazili swoje zadowolenie z tych informacji. Jednak w internecie nie brakuje pytań, co z innymi odcinkami dróg dla rowerów.
– Bardzo się cieszę, że są robione nowe ścieżki, ale co ze starymi? Ta Władysławowo–Puck woła o remont… Od Władysławowa do Swarzewa kostka się załamuje i są dziury – zauważyła jedna z internautek.
Jak poinformował Roman Kużel, częściowo odcinek do Swarzewa został poprawiony na wiosnę, resztę remontu ma być kontynuowana od września.
– Docelowo po wybudowaniu całej nowej ścieżki rowerowej z Władysławowa do Karwieńskich Błot będziemy się zastanawiać nad wymianą kostki na nawierzchnię asfaltową – dodał gospodarz Władysławowa. – Asfalt jest dużo lepszy niż kostka. Na nowych trasach będzie występował tylko w małych fragmentach – podsumował.