04.07.2018 09:17 1 Natalia/Tymczasem w Rumi

Po ulicach Rumi biegał… kangur

Źródło: Tymczasem w Rumi/Facebook

We wtorek (3 lipca) na profilu facebookowym "Tymczasem w Rumi" opublikowano zaskakujący post o rzekomo zaginionym kangurze. Okazało się, że nie był to dowcip, a zwierzę znaleźli pracownicy rumskiej restauracji.

Informację o zaginionym kangurze podano w mediach około godziny 11:00. Początkowo autor posta myślał, że to dowcip ze strony czytelników. Zdecydował się jednak na publikację. To się okazało kluczowe w rozwiązaniu sprawy zaginięcia.

Tego w historii strony jeszcze nie było. Dostaję dziwne informacje na temat kangura grasującego na terenie Starej Rumi, w dodatku od kilku osób. To jakaś "zarzutka"? – pisze Tymczasem w Rumi.

Czytelnicy na post zareagowali z uśmiechem, wielu z nich nie dowierzało, że sytuacja faktycznie mogła mieć miejsce. Po upływie dwóch godzin kangur został złapany.

Źródło: Tymczasem w Rumi/Facebook

Źródło: Tymczasem w Rumi/Facebook

Młody kangur wrócił już do domu.

Dzięki interwencji profilu Tymczasem w Rumi oraz reakcji jego czytelników sprawa zakończona została sprawnie.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...