06.06.2018 09:15 7 raz
W ostatnim czasie mieszkańcy okolic gdyńskiego lotniska nie mają „świętego spokoju”. Na niebie ponad ich domami jest nie tyle tłoczno, co głośno. To efekt ćwiczeń prowadzonych na Bałtyku.
Podczas gdy do odgłosów Anakond startujących z bazy w Babich Dołach z czasem można się w miarę przyzwyczaić, to gdy nadmorską ciszę rozrywa odgłos silników odrzutowych, nie jest już tak dobrze. W ostatnich dniach mieszkańcy okolic Kosakowa czy Oksywia niejednokrotnie podnosili głowy do góry, by sprawdzić, co to za maszyna mąci codzienny spokój. Jak poinformowali przedstawiciele Gdyńskiej Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, to efekt ćwiczeń Baltops 18.
– Zadania wykonują samoloty Learjet 35M Sił Powietrznych Republiki Federalnej Niemiec. Klasyczne szkolenie z przelotem na obce lotnisko i ćwiczenie typu "Touch and go" (TAG) wykonywała załoga samolotu C-130E z 33. Bazy Sił Powietrznych z Powidza – poinformowali wojskowi.
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Źródło: FB/ Gdyńska Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej
Na tym nie koniec.
– Na lotnisku pojawiły się także dwa malborskie MiG-i 29 z 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego, ćwicząc odtwarzanie gotowości bojowej na obcym lotnisku – dodali lotnicy.