07.05.2018 11:30 6 raz
Władysławowo i okolice to jedne z najchętniej odwiedzanych miejsc w kraju, zwłaszcza latem. Wiele osób jednak po pobycie nad tą częścią Wybrzeża do domów wraca z niesmakiem. Śmieci i różne odpady, wyrzucane do lasów czy na łąki, nie sprzyjają wizerunkowi gminy.
Na terenach zielonych gminy Władysławowo, niestety, śmieci nie brakuje…
– Dalsze prace porządkowe w otulinie i rezerwacie "Słone Łąki". Jak widać na zdjęciu, różne skarby leżały tam przez lata. Dzisiaj je wywozimy, aby w najbliższych miesiącach, przy współpracy z mieszkańcami, dalej wykaszać teren łąk - napisał na swoim facebookowym profilu Roman Kużel, burmistrz Władysławowa.
Zaśmieconych miejsc na terenie gminy jest więcej. Co gorsza, nie sprzyja to wizerunkowi zarówno Władysławowa, jak i okolic. Zwłaszcza w przededniu wakacji.
– Jeszcze okolice dawnego wysypiska by się przydało uprzątnąć, sam nie dam rady, jeżdżę tam często z gośćmi z zagranicy i naprawdę mi wstyd. Śmieci znów ostatni przybyło – zauważył w komentarzu jeden z internautów.
– Też jest mi wstyd za podrzucających tam śmieci – przyznał włodarza Władysławowa. – Wielokrotnie już tam śmieci zostały uporządkowane. Nigdy nie zrozumiem, jaki jest cel wywożenia śmieci na łąki czy do lasu. Trzeba też pamiętać, że te śmieci leżą głównie na terenie prywatnym, co nie zmienia faktu, że wygląda to kiepsko.
Roman Kużel dodał, że sprawę zgłosił do Abruko, aby teren uporządkować.
– Jeśli ktoś zauważy sprawcę wywożenia tam nielegalnie śmieci, trując nasze środowisko, proszę o kontakt – zaapelował gospodarz jednej z najbardziej popularnych nadmorskich gmin.