Wejherowskie trafostacje zyskają nową estetykę

Wątpliwa estetyka stacji transformatorowych w Wejherowie może się zmienić. Do wspólnych działań w tym kierunku zaproszono właściciela obiektów, czyli Energę, a także Wejherowskie Centrum Kultury, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie i dyrekcję Zespołu Szkół Plastycznych w Gdyni. Niewykluczone, że przemalowane trafostacje będą zdobić kaszubskie wzory.

Stacje transformatorowe w Wejherowie obecnie są przede wszystkim przestrzenią „twórczości” mniej lub bardziej uzdolnionych graficiarzy. Najczęściej jednak po prostu szpecą je niezbyt wyszukane napisy albo mało udane malunki. Teraz ma się to zmienić.

Skąd pomysł na poprawę estetyki stacji transformatorowych? Zrodził się po kontroli tych obiektów na przełomie stycznia i lutego 2018 przez Straż Miejską w Wejherowie. Celem działań kontrolnych była ocena estetyki tych miejsc. Łącznie skontrolowano 50 obiektów, z czego w 33 przypadkach ujawniono nieprawidłowości. Wulgarne napisy i tzw. tagi, a nawet odwołania do faszyzmu czy antysemityzmu – takie „upiększenia” najczęściej stwierdzali funkcjonariusze.

Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo Źródło: SM Wejherowo

– Napisy, malunki i gryzmoły wykonywane są o różnych porach dnia i nocy. Jeden nielegalnie wykonany malunek czy napis kusi innych sprawców do wykonywania kolejnych. Nie wszystkich sprawców tych czynów udaje się zatrzymać. O nieprawidłowościach tych powiadomiono Prezydenta Miasta i właściciela obiektów – Energę – informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.

Z inicjatywy strażników miejskich do współpracy zaproszono Energę, Wejherowskie Centrum Kultury, Zrzeszenie Kaszubsko-Pomorskie i dyrekcję Zespołu Szkół Plastycznych w Gdyni. Wszystkie podmioty mają opracować nową koncepcję wizualną trafostacji. Obiekty mają być odmalowane przez ich właściciela.

Na nowym podłożu będzie można stworzyć fachowe malowidła. Jedną z propozycji są tradycyjne wzory kaszubskie. Wprawdzie nie wiadomo, czy nie padną one ofiarą wandali, ale estetyka stacji transformatorowych i tak powinna się zdecydowanie poprawić. Niebawem ze wszystkimi stronami spotka się prezydent Wejherowa, by ustalić szczegóły.

– W świetle art. 61 ustawy z dnia 7 lipca 1994 roku z późniejszymi zmianami, właściciel lub zarządca obiektu budowlanego jest obowiązany utrzymać i użytkować obiekt w sposób zgodny z jego przeznaczeniem i wymogami ochrony środowiska oraz utrzymywać w go należytym stanie technicznym i estetycznym, nie dopuszczając do nadmiernego pogorszenia jego właściwości użytkowych i sprawności technicznej – przypomina Zenon Hinca.