Nie udało się uratować życia mężczyźnie, który wpadł do zalanego wodą wykopu na ulicy Zamkowej w Wejherowie. W akcji ratunkowej, do której doszło w piątek (13 października), uczestniczyła m.in. grupa ratownictwa wodno-nurkowego z Gdańska.
Oficjalne oświadczenie wejherowskiego urzędu miasta
Informacja o zdarzeniu wpłynęła do wejherowskiej straży pożarnej po godzinie 17:00. Osoba zgłaszająca poinformowała, że mężczyzna wpadł do wykopu wypełnionego wodą. Na miejsce skierowano 13 zastępów straży pożarnej oraz grupę ratownictwa wodno-nurkowego z Gdańska.
– Prawdopodobnie podczas prowadzonych prac pękła rura z wodą i do wykopu osunęła się ziemia, pociągając za sobą mężczyznę – poinformował kpt. Mirosław Kuraś, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie. – Osoba ta została uwięziona w wykopie, nie dawała znaków życia – dodaje.
Strażacy od razu przystąpili do ratowania reanimacji oraz jednocześnie odkopywania poszkodowanego. Niestety, nie udało się go uratować.
TTM
TTM
TTM
TTM
TTM
TTM
TTM
TTM
TTM
Okoliczności tego nieszczęśliwego zdarzenia zbada wejherowska policja.