30.08.2017 16:30 0 Redakcja
Poszerza się grono żarliwych sympatyków Władysławowa i okolic. Kolejni wczasowicze za to, że z nadmorskich miejscowości uczynili swój drugi, urlopowy dom, otrzymali honorowe tytuły Przyjaciół Gminy Władysławowo.
Najlepszy gość to taki, który regularnie wraca. A jeśli wraca, to także potwierdzenie faktu, że właściciel kwater oferuje prawdziwie komfortowe warunki do wypoczynku. We Władysławowie najwidoczniej nie brakuje zarówno dobrych gospodarzy, jak i zadowolonych turystów. Potwierdza to wyjątkowa akcja prowadzona przez gminę – honorowanie Przyjaciół Gminy Władysławowo.
– To tytuł przyznawany przez burmistrza miasta, po uprzednim zgłoszeniu przez kwaterodawcę, wczasowiczom, którzy od co najmniej 15 lat przejeżdżają i wypoczywają na terenie gminy Władysławowo – wyjaśniają miejscowi urzędnicy.
W bieżącym sezonie grono docenionych w ten sposób powiększyło się o cztery osoby. Podczas specjalnej uroczystości dyplom z potwierdzeniem uzyskania miana przyjaciela gminy, wraz z symboliczną różą oraz torebką z gadżetami, odebrali państwo Elżbieta i Marek Topolewscy z Warszawy, którzy do Władysławowa przejeżdżają od 1988 roku i zachęcają do tego potomnych. Na takie samo wyróżnienie zasłużyli Teresa i Adam Kostka z Mysłowic, którzy z kolei od 25 lat z rzędu wypoczywają w Ostrowie, zabierając na wakacje również dzieci i wnuki.
Informacje oraz wniosek dotyczący przyznania honorowego tytułu Przyjaciela Gminy Władysławowo można znaleźć tutaj.