Żaby giną pod kołami aut, ratują je strażnicy

Wraz z nadejściem wiosny rozpoczął się okres migracji żab. Gdyńscy strażnicy nie tylko ratują te płazy, ale umieszczają również przy drogach specjalne ogłoszenia. Mundurowi chcą także zwrócić uwagę lokalnej społeczności na problem, jakim jest malejąca liczba tych zwierząt.

• Jak co roku żaby rozpoczęły wędrówkę do zbiorników wodnych, aby odbyć tam gody i złożyć skrzek. Niejednokrotnie zwierzęta te mają do pokonania przeszkody, które niosą śmiertelne niebezpieczeństwo, choćby podczas przechodzenia przez jezdnie, giną masowo pod kołami samochodów – informuje Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik prasowy Straży Miejskiej w Gdyni.

Od pewnego czasu mundurowi otrzymują od mieszkańców sygnały o licznych, rozjechanych żabach. Zauważają to również patrole, szczególnie w pobliżu terenów podmokłych i bagnistych.

• Strażnicy z ekopatrolu reagują na każdy sygnał w tej sprawie, nie tylko przenoszą wędrujące zwierzęta w bezpieczne rejony, ale też w miejscach największego zagrożenia umieszczają tablice ostrzegawcze – wyjaśnia Danuta Wołk-Karaczewska.

Źródło: Straż Miejska w Gdyni Źródło: Straż Miejska w Gdyni Źródło: Straż Miejska w Gdyni Źródło: Straż Miejska w Gdyni

Przyrodnicy od lat zwracają uwagę na malejącą liczbę płazów, wśród których zdarzają się również gatunki zagrożone wyginięciem.

• Co więcej, należy pamiętać, że wszystkie płazy są pod ścisłą ochroną – przypomina rzecznik prasowy.

Obecnie w Trójmieście i okolicy najczęściej występujące gatunki to ropucha szara oraz żaba trawna.