Rozpoczęły się prace związane z budową windy w puckim szpitalu. Przez najbliższe miesiące pacjenci będą musieli się liczyć z utrudnieniami, ponieważ w łączniku znajdowały się również gabinety lekarskie. Szpital stara się maksymalnie ograniczyć niedogodności.
Po dawnym łączniku został tylko gruz. Szpital potrzebował 40 lat, by zebrać pieniądze potrzebne do wybudowania windy.
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
Pieniądze pochodzą głównie z budżetu starostwa i poszczególnych puckich gmin, natomiast 40% całej kwoty pokrywa rząd. Całkowity koszt inwestycji to 2,5 miliona złotych.
Obecnie trwa rozbiórka dawnego łącznika, na miejscu którego powstanie nowy budynek spajający oba szpitalne obiekty. Znajdą się tam dwie windy, jedna do transportu łóżek, a druga do przewozu osób, a także klatka schodowa oraz gabinety lekarskie.
Trwające prace spowodowały reorganizację szpitala. Lecznica stara się jednak zniwelować niedogodności i liczy na wyrozumiałość pacjentów.
Prace związane z powstaniem nowego łącznika zakończą się najprawdopodobniej do końca tego roku.