Rumianie organizują wyprawkę dla Kresowiaków

fot. TTM

Dzieci oraz młodzież z polskich szkół za naszą wschodnią granicą, wraz z rozpoczęciem roku szkolnego, będzie się zmagać z niemałymi problemami. Uczniom brakuje podstawowych przyborów, takich jak: zeszyty, piórniki, długopisy, a także podręczniki i plecaki. Najmłodszym rodakom chcą pomóc działacze ze Stowarzyszenia Narodowa Rumia.

Niestety sytuacja polityczna, społeczna i ekonomiczna jest trudna dla tamtejszych Polaków, dlatego staramy się wspierać tę młodzież, aby mogła się uczyć w polskich szkołach, między innymi polskiej historii oraz polskiego języka – tłumaczy Tomasz Kłeczek, prezes Stowarzyszenia Narodowa Rumia.

Rumscy społecznicy zbierają pieniądze, dzięki którym zakupią podstawowe przybory szkolne, takie jak zeszyty i długopisy, a jeśli środków będzie więcej, to sfinansują także podręczniki oraz tornistry. W ten sposób chcą wspomóc grupę uczniów z miejscowości Nowe Święciany, która znajduje się na Wileńszczyźnie. Miasto stanowi rejon partnerski Rumi.

Nie chcemy łapać kilku srok za ogon, dlatego skupiamy się na konkretnym mieście i niewielkiej grupie uczniów. Oczywiście, jeśli uda się zebrać więcej środków, to przeznaczymy je na pomoc dla rodaków z okolicznych miast – wyjaśnia Tomasz Kłeczek.

Puszki, do których można wrzucać pieniądze, znajdują się w kilku rumskich sklepach oraz lokalach usługowych. Społecznicy będą aktywnie zachęcać do wsparcia akcji także na ulicach miasta.

Wolontariusze z puszkami będą kwestować na rynku w Rumi w dniach 13, 20 i 27 sierpnia. Tam będzie można ich spotkać w godzinach od 8:00 do 13:00 – zapowiada prezes.

Więcej szczegółowych informacji dotyczących akcji oraz miejsc, w których znajdują się puszki, znaleźć można tutaj.