05.08.2016 20:00 0 Redakcja / mat. prasowe BLMW
Załoga śmigłowca W-3RM Anakonda z Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej uczestniczyła w akcji ratowniczej na Bałtyku. Pomocy potrzebował członek załogi kutra KOŁ-48. Mężczyzna został podjęty na pokład maszyny i pod opieką lekarza przetransportowany na ląd. Cała akcja od startu do lądowania trwała 41 minut.
W piątek, 5 sierpnia, załoga śmigłowca W-3RM Anakonda pełniąca dyżur w krajowym systemie ratownictwa morskiego i lotniczego została zaalarmowana, że członek załogi kutra KOŁ-48 wymaga ewakuacji na ląd. Z przekazanych informacji wynikało, że jednostka znajduje się około 50 kilometrów na północny-zachód od Darłowa, a u poszkodowanego mężczyzny wystąpiły objawy zakażenia.
W tym roku to dziewiąta akcja ratownicza z udziałem statku powietrznego (samolotu bądź śmigłowca) Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Od początku lat 90-tych lotnicy morscy uczestniczyli w 595 takich akcjach udzielając pomocy 316 osobom.
Utrzymywanie sił gotowych do ratowania zdrowia i życia w tzw. polskiej strefie odpowiedzialności SAR (ang. Search and Rescue) na Bałtyku to zadanie wynikające między innymi z podpisanej przez nasz kraj Międzynarodowej Konwencji o poszukiwaniu i ratownictwie morskim. Strefa ta obejmuje obszar ponad 30 000 km² powierzchni morza a Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jako jedyna utrzymuje ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi.
Całodobowy dyżur w krajowym systemie ratownictwa morskiego i lotniczego pełnią naprzemiennie załogi śmigłowców typu W-3RM Anakonda i Mi-14PŁ/R z 43. i 44. Bazy Lotnictwa Morskiego. Dyżur śmigłowca ratowniczego utrzymywany jest na lotnisku w Darłowie. System SAR wspierany jest przez załogę samolotu patrolowego Bryza dyżurującą na lotnisku w Siemirowicach koło Lęborka.