07.07.2016 09:42 0 Redakcja

Co gigantyczne korki robią w Pucku?

fot. TTM

Wzmożony ruch na krajowej 216 w kierunku półwyspu jest dla wszystkich kierowców bardzo uciążliwy, Puck postanowił zrobić z tego swój atut. Akcja "Odkorkuj się w Pucku" ma na celu promocję miasta jak i daje możliwość uniknięcia wielokilometrowych korków na drodze.

Korki na drodze nikomu nie kojarzą się pozytywnie, a w szczególności turystom, którzy niejednokrotnie muszą przebyć setki kilometrów, aby dotrzeć na swój wymarzony urlop nad polskim morzem. Droga krajowa nr 216 w kierunku półwyspu znana jest ze swoich długich zatorów drogowych. Miasto Puck zrobiło z korków swoją zaletę.

Wielki dmuchany korek od wina jest reklamą miasta, która zachęca do ominięcia korka i zatrzymania się w Pucku.

  • Jest to zabawne i miłe dla osób, które stoją w tym korku. Po pierwsze, spowodujemy uśmiech na twarzy, poza tym zachęcimy turystów, aby zostali na krótko, może na dłużej - informuje Hanna Pruchniewska, burmistrz Pucka.

Pomysłodawcą akcji jest fundacja Pozytywne Inicjatywy. Pomysł narodził się już w zeszłym roku.

  • Korki to ogromna szansa dla miasta, aby turyści zaczęli je odwiedzać, a nie po prostu je omijali - wyjaśnia Arkadiusz Gawrych z fundacji "Pozytywne Inicjatywy".

Miasto z bogatą historią, ciche i spokojne. Charakterem ma przypominać Slow City, na wzór Lubawy czy Olsztynka.

  • Ma to na celu oczywiście przyciągnięcie do Pucka osób, które nas nie znają. To co boli burmistrza miasta, to jak spotyka w Polsce różnych ludzi i słyszy od nich: "Puck? A tak przyjeżdżałem w drodze na półwysep." Boli nas to że oni do nas nie wpadają, w związku z tym chcemy pokazać, że my też mamy wodę - wyjaśnia burmistrz Pucka.

Włodarze miasta mają w planach postawienie nowej reklamy, niedaleko restauracji McDonald's.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...