Radośnie i charytatywnie, czyli festyn rodzinny w Pucku

fot, TTM

Hospicjum to życie – pod tym właśnie hasłem przebiegał sobotni festyn rodzinny w Pucku. Na uczestników czekało wiele atrakcji kulturalnych i rozrywkowych, a goście spoza regionu mogli się zapoznać z działalnością Hospicjum pw. św. Ojca Pio.

Coraz więcej mamy gości zwiedzających nasze piękne nadmorskie tereny i takie wydarzenia stanowią okazję do tego, by przybliżyć sobie temat opieki paliatywnej i tego, czym się zajmujemy – tłumaczy Anna Jochim-Labuda, wiceprezes zarządu hospicjum w Pucku.

Co ciekawe, festyn odbył się z inicjatywy Pomorskiej Grupy Wsparcia im. Rafała Zawidzkiego, której działacze zaproponowali rozrywkowo-charytatywną formułę wydarzenia.

Uważam, że jest to coś pięknego, bo raz, że pomagamy sobie wzajemnie, bo wszyscy jesteśmy chorzy, a dwa, że pomagamy hospicjum. Natomiast ludzie zdrowi, dobrego serca, chętnie pomagają nam wszystkim – mówi Bożena Kos.

Festyn stanowił więc kolejną okazję do wsparcia działalności puckiego hospicjum. Każdy mógł to zrobić na wiele sposobów.

Symboliczną złotówkę można było przekazać chociażby kupując talerz zupy rybnej czy delektując się ciastem przygotowanym przez Koło Gospodyń Wiejskich – wyjaśnia Anna Jochim-Labuda. - Odbyły się także loteria i licytacje, do wygrania były m.in. zestaw dla fana zespołu T Love, tabakierka wykonana z rogu, karta wstępu na kort tenisowy czy wizyta u otolaryngologa – dodaje.

fot, TTM

Wydarzenie miało również charakter kulturalny i rozrywkowy. Na scenie występowały kabarety oraz zespoły ludowe. Nie zabrakło również bezpłatnych atrakcji dla najmłodszych, czyli dmuchanych zamków, zabaw, konkursów oraz stoisk gastronomicznych.

W organizację wydarzenia zaangażowali się społecznicy z wielu lokalnych przedsiębiorstw i organizacji, a także osoby prywatne.