Policjanci zatrzymali 38-letniego recydywistę, który najpierw wprowadził się do mieszkanki Gdańska, a później ją okradł. Sprawca, bez stałego miejsca zamieszkania, poszukiwany był czterema listami gończymi. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży w recydywie.
We wtorek, tuż po północy, policjanci zatrzymali w Gdańsku podejrzewanego o kradzież 38-letniego mężczyznę bez stałego miejsca zamieszkania. Okazało się, że jest on poszukiwany czterema listami gończymi wystawionymi przez sądy z województwa dolnośląskiego.
Mundurowym udało się odzyskać część skradzionego mienia, dwie bransoletki i łańcuszek znaleziono u wspólnej znajomej sprawcy i poszkodowanej, kobiety mieszkającej na południu Polski.
W środę (8 czerwca) 38-letni recydywista usłyszał zarzut kradzieży w recydywie, grozi mu do 7,5 roku pozbawienia wolności.