15.10.2015 11:40 0 redakcja

Zamordował własne dziecko, był niepoczytalny?

fot. KWP Gdańsk

Ojciec podejrzany o zamordowanie swojej pięcioletniej córki w chwili popełniania zbrodni był pod wpływem marihuany oraz leków, przez co był niepoczytalny. Najprawdopodobniej taką opinię wydali biegli, którzy przeprowadzali czterotygodniową obserwację mężczyzny.

W kontekście sprawy bardzo ważna jest opinia biegłych psychiatrów. Z nieoficjalnych informacji wynika, że Mariusz L. w chwili dokonania zbrodni był niepoczytalny.

Przypomnijmy, że do zbrodni doszło pięć miesięcy temu na terenie Parku Brzeźnieńskiego w Gdańsku. To właśnie tam podejrzany najpierw miał zamordować Milenkę, a następnie porzucić jej ciało. Poszukiwanie sprawcy trwało kilka godzin. Mariusz L. nie był w stanie wyjaśnić, dlaczego zabił własne dziecko. Wyniki badania toksykologicznego krwi wykazały, że przed zbrodnią mężczyzna zażywał marihuanę oraz leki.

W dzień zabójstwa 31-latek wypisał się na własne żądanie z jednego z gdańskich szpitali, gdzie przebywał na oddziale detoksykacyjnym, ponieważ miał problemy z uzależnieniem od zażywania środków odurzających.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...