25.06.2015 15:22 0

Spada populacja ryb w Zatoce Puckiej

Drastycznie spada populacja ryb w Zatoce Puckiej. Zdaniem stowarzyszenia „Nasza Ziemia”, powodem może być zrzucana w ramach budowanych przez PGNiG kawern, solanka. Przeprowadzone badania wykazały jednak, że na chwilę obecną poziom tlenu i zasolenie są w normie.

Do działającego na terenie gminy Kosakowo stowarzyszenia "Nasza Ziemia" napływają niepokojące informacje o spadającej populacji ryb w Zatoce Puckiej.

  • Wpłynęły do nas niepokojące sygnały ze strony naszych rybaków, że drastycznie spada populacja ryby - informuje Marcin Buchna, prezes stowarzyszenia "Nasza Ziemia".

Działacze podejrzewają, że może mieć to związek z budową podziemnych magazynów gazu. Przy okazji budowy kawern do Bałtyku zrzucana jest solanka.

  • W minionym roku latem i wczesną jesienią był silny deficyt tlenu, czyli spadek koncentracji tlenu przy dnie do wielkości 2 mg, to jest trzy razy za mało niż powinno być - mówi prof. Jan Marcin Węsławski z Instytutu Oceanologii PAN w Sopocie.

PGNiG informuje, że zawartość tlenu nie ma związku z zasoleniem. Wynika tak z dokonywanych cztery razy w roku pomiarów. Pracownicy spółki zwracają również uwagę na wypuszczanie ścieków z OŚ Dębogórze, których jest cztery razy więcej niż solanki.

Przeprowadzone we wtorek badania wykazały, że poziom tlenu i zasolenie są w normie.

  • Nie widać nic niepokojącego. Poziom tlenu jest taki jaki powinien być o tej porze roku, poziom zasolenia jest również nieodbiegający od normy - dodaje prof. Jan Marcin Węsławski.

Parametry te mogą się jednak zmieniać z dnia na dzień. Wpływ na nie mają warunki atmosferyczne. Niewykluczone, że dobre wyniki są efektem kilkumiesięcznej przerwy w ługowaniu. W lipcu, kiedy ma zostać ono wznowione, naukowcy chcą przeprowadzić kolejne badania. W szczególności chcą zmierzyć poziom hałasu dyfuzora, który może również płoszyć ryby.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...