Gdańscy strażnicy miejscy walczą z żebrzącymi naciągaczami, których zachowanie obserwują kamery miejskiego monitoringu. - Osoby, które trudnią się żebractwem nie przebierają w środkach, by wzbudzić w nas litość i wyciągnąć jak najwięcej pieniędzy - mówią funkcjonariusze.
Na krótkim materiale filmowym widać mężczyznę, który przechadzając się gdańskimi ulicami, trudni się żebractwem. Robi to od lat i jest rozpoznawalny przez lokalną społeczność. Jego zachowanie wzbudziło jednak ciekawość gdańskich strażników.
- Słoneczne przedpołudnie w letni dzień. Mężczyzna w średnim wieku oraz kobieta odpoczywają na skraju Placu Solidarności. Potem razem odchodzą. On podpiera się kulą, jednak jak się wydaje, chodzenie nie sprawia mu większej trudności. Kilkanaście minut później ten sam pan pojawia się na Głównym Mieście. Teraz nie jest już w stanie zrobić choćby kilku kroków – chwieje się na prawo i lewo. Wyciąga rękę po datki - wyjaśnia Wojciech Siółkowski, młodszy inspektor ds. komunikacji społecznej.
Problemy z żebrzącymi osobami przybierają na sile każdego roku, zwłaszcza w sezonie letnim.
- Nie wolno zapominać, że osoby żebrzące mogą być przymuszane lub wykorzystywane do zbierania pieniędzy oraz przekazywania ich innym osobom. Bardzo często problem ten dotyczy dzieci, które zazwyczaj chętniej wspieramy datkami. Jednak pamiętajmy: im więcej pieniędzy dostanie nieletni, tym bardziej prawdopodobne jest, że ktoś zmusi go do powrotu na ulicę. Pozostaje też pytanie: kto i w jaki sposób wykorzysta wyżebrane przez niego pieniądze? - dodaje Wojciech Siółkowski.
W Gdańsku istnieją instytucje, które są w stanie pomóc osobom znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej. Większość żebrzących odmawia przyjęcia pomocy. Instytucje kontrolują bowiem warunki życia i może się okazać, że taka osoba wcale nie znajduje się w trudnej sytuacji materialnej.
- Apelujemy do mieszkańców Gdańska i turystów o powiadomienie straży miejskiej (tel. 986) lub policji (tel. 997) w sytuacji, gdy w okolicy pojawi się osoba żebrząca – mówi Mirosław Marjański, kierownik Referatu Kierowania Prewencją Straży Miejskiej w Gdańsku.
Tylko w ubiegłym roku gdańscy strażnicy miejscy interweniowali wobec żebrzących osób aż 216 razy.
