Na statku Corina w Danii doszło do tragedii. Nie żyje jeden z polskich marynarzy, trzech znajduje się pod opieką lekarzy. Przyczyną zdarzenia mogły być wydobywające się z ładowni gazy.
Do zdarzenia miało dojść w trakcie rejsu z Gdańska do portu Hanstholm. Nieprzytomnego marynarza znaleźli współpracownicy, którzy również zasłabli. Ze statku ewakuowano całą załogę, czyli 12 polskich marynarzy.
Tre mænd meldes uden for livsfare efter arbejdsulykken på et fragtskib i Hanstholm Havn http://t.co/bieiBlzahw pic.twitter.com/E4Lq0lPHoX
— Nordjyske Medier (@nordjyskedk) kwiecień 29, 2015
Duńskie służby oraz konsul w Kopenhadze zajmują się wyjaśnieniem w jaki sposób doszło do wycieku gazu.
Arbejdstilsyn forbyder arbejde i lastrum efter dødsulykke på Hanstholm Havn http://t.co/bUA76kMsZZ pic.twitter.com/91hnmkh2FA
— Nordjyske Medier (@nordjyskedk) kwiecień 29, 2015