23.04.2015 12:05 0 gdynia.pl
Nurkowie-minerzy z 8. Flotylli Obrony Wybrzeża z powodzeniem przeprowadzili kolejny etap neutralizacji wybuchów z czasów II wojny światowej. W środę 22 kwietnia zdetonowane zostały dwie niemieckie miny typu GC - pierwsza eksplozja nastąpiła o godz. 15.55, druga z drobnymi problemami o godz. 17.27.
Pierwotnie, druga detonacja była zaplanowana na godz. 17.00, nie odpaliły jednak ładunki wybuchowe. Nurkowie musieli ponownie zejść pod wodę i sprawdzić przyczynę usterki. Drugie podejście okazało się skuteczne.
Ostatnim dniem trwającej od 19 marca operacji, będzie piątek 24 kwietnia. Zneutralizowana zostanie stosunkowo niewielka mina kotwiczna - ocenia się, że zawiera około 400 kg ładunku. Dla porównania miny typu GC zawierały około tony materiałów wybuchowych. Niewybuch spoczywa na dnie Zatoki Gdańskiej, około 5 kilometrów od brzegu w rejonie pomiędzy Mechelinkami a Rewą.
Ostatnim dniem trwającej od 19 marca operacji, będzie piątek 24 kwietnia. Zneutralizowana zostanie stosunkowo niewielka mina kotwiczna - ocenia się, że zawiera około 400 kg ładunku. Dla porównania miny typu GC zawierały około tony materiałów wybuchowych. Niewybuch spoczywa na dnie Zatoki Gdańskiej, około 5 kilometrów od brzegu w rejonie pomiędzy Mechelinkami a Rewą. Usytuowanie i wielkość miny pozwala znacznie zmiejszyć strefę niebezpieczną, która obejmie w piątek tylko rejon Zatoki Puckiej, na odcinku od Gdyni Babie Doły do Rewy.
Nagranie z drugiej piątkowej detonacji: