We wtorek około godziny 21:00 na terenie jednego z warsztatów samochodowych w Pucku wybuchł pożar. Okoliczności tego zdarzenia bada policja.
Około godziny 21:00 straż pożarna otrzymała zgłoszenie o pożarze warsztatu samochodowego mieszczącego się przy jednej z puckich ulic. Po przybyciu na miejsce dwóch zastępów PSP Puck okazało się, że drzwi do głównego pomieszczenia warsztatu są zamknięte, a poprzez ich szczeliny wydobywa się gęsty dym.
[IMG_l]3[/IMG_l]
W niewielkiej odległości od miejsca pożaru znajdowało się około 40 butli z gazem. Strażacy schłodzili je i przenieśli.
Ogień pochłonął dwa pomieszczenia biurowe i część warsztatową, a także znajdujący się w środku samochód.
Strażacy twierdzą, że przyczyną zaprószenia ognia mógł być piecyk lub zwarcie instalacji elektrycznej, jednak aktualnie sprawę bada policja.