Verba Sacra, jak co roku, zgromadziła w wejherowskiej kolegiacie tłumy słuchaczy. Fragmenty Księgi Rodzaju - Dzieje Jakuba i jego synów czytali Danuta Stenka oraz o. Jakub Waszkowiak.
- Pismo Święte zwane też Biblią czy Starym i Nowym Testamentem zawsze fascynuje każdego, kto po nie sięgnie. W tej księdze, jak w lustrze widzi się siebie, jednocześnie spotykając się ze Słowem Bożym, które jest tam zapisane. Można też znaleźć wiele światła dla swojego życia - mówi Wiesław Szlachetka, Biskup Pomocniczy Archidiecezji Gdańskiej.
W tegorocznej edycji Verba Sacra artyści przedstawili fragmenty z Księgi Rodzaju.
- Pismo Święte przetłumaczone na język kaszubski ubogaca ten język. Jest to też świadectwo inkulturacji, czyli że Słowo Boże potrafi wcielać się w inne języki, w sytuacje naszego życia. Słowo Boże ubogaca nas na różne sposoby, tak byśmy nie zginęli, a mieli życie wieczne - dodaje Wiesław Szlachetka.
Słowa Pisma Świętego po kaszubsku czytała Danuta Stenka. Aktorka wspomina swoją przygodę związaną z pierwszym czytaniem Biblii w tym języku.
- Coraz mniej czasu poświęcam na rozszyfrowanie słów języka kaszubskiego, których nie znam, a które pojawiają się w tłumaczeniu Biblii. Pamiętam pierwszą edycję Verba Sacra. Ten tekst był dla mnie jak czarna magia - wyjaśnia Danuta Stenka.
Całemu przedstawieniu towarzyszyło wiele emocji, podniosłych chwil oraz zadumy. Pomagała przy tym ujmująca muzyka, gra świateł i roznoszące się po Kolegiacie słowa Biblii.
- Fantastyczne w tej przygodzie z Biblią jest to, że mogę przekazać jej sens. Ja sama muszę się do niego dogrzebać, dokopać w najprostszych czasami zdaniach. To było widoczne, gdy czytałam fragmenty Ewangelii i wydawało mi się, że znam ich sens i nagle, kiedy sama zaczęłam je wypowiadać, złapałam się na tym, że są takie fragmenty, których nie rozumiem - opowiada aktorka.
Poniedziałkowe spotkanie stanowi dwunastą edycję tego wydarzenia. Ze względu na duże zainteresowanie biblijnym spotkaniem, organizatorzy zapowiadają, że za rok ponownie pojawią się w Wejherowie.
