Wejherowo: Skakał po Remusie. Trzy interwencje w trzy godziny

W poniedziałkowy wieczór, przez zaledwie trzy godziny funkcjonariusze Straży Miejskiej w Wejherowie wzięli udział w trzech interwencjach. Mundurowi podejmowali akcje wobec osób, które dopuszczały się chuligańskich wybryków na terenie miasta.

Około godziny 21:00 funkcjonariusze interweniowali w związku pijanym 61-letnim mężczyzną, który spał na przystanku MZK przy ulicy Chopina.

• Oprócz interwencji Straży Miejskiej, na miejsce wezwano również karetkę pogotowia, ponieważ po przebudzeniu mężczyzna uskarżał się na ból głowy. Po wstępnych badaniach 61-latek trafił jednak do izby wytrzeźwień - informuje Straż Miejska Wejherowo.

[img_r]2[/img_r]

Następnie około godziny 22:00 dyżurny Straży Miejskiej zauważył na ekranie ulicznego monitoringu nieletniego, który skakał po pomniku Remusa, znajdującym się na wejherowskim deptaku. Chłopak pozował również do zdjęć, które robili jego znajomi.

Ostatnia interwencja miała miejsce o godzinie 23:30, kiedy to monitoring miejski zarejestrował "spotkanie towarzyskie" w parku im. Aleksandra Majkowskiego. Dwoje mieszkańców Wejherowa, 30-letni mężczyzna oraz 32-letnia kobieta spożywali tam alkohol, załatwiali potrzeby fizjologiczne oraz śmiecili.

[img]3[/img]

Para nie reagowała na polecenia funkcjonariuszy, którzy upominali ich o zachowanie spokoju w miejscu publicznym. Sprawa znajdzie swój finał w Sądzie Rejonowym w Wejherowie.