Stanisław D. oskarżony o zabójstwo swojej 33 letniej żony został zwolniony z aresztu. Chodzi o głośną sprawę morderstwa w Bolszewie, które miało miejsce w październiku 2012 roku.
Do tragicznego zdarzenia doszło w październiku 2012 roku w Bolszewie przy ul. Polnej. Zamordowana została 32-letnia kobieta. Miała poderznięte gardło i liczne rany kłute. Głównym podejrzanym jest mąż kobiety. Został zatrzymany i prawie dwa lata spędził w areszcie. Teraz wyszedł na wolność.
Rzecznik SO w Gdańsku zwraca uwagę na to, że tymczasowe aresztowanie nie jest karą – jest środkiem, który jest stosowany tylko wtedy, gdy jest to niezbędne aby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania karnego.
Stanisław D. może wrócić do aresztu w przypadku zgłoszeń o groźbach lub próbach wpływania na świadków.