27.10.2014 10:42 0

Podejrzany o brutalne zabójstwo jest na wolności

Stanisław D. oskarżony o zabójstwo swojej 33 letniej żony został zwolniony z aresztu. Chodzi o głośną sprawę morderstwa w Bolszewie, które miało miejsce w październiku 2012 roku.

Do tragicznego zdarzenia doszło w październiku 2012 roku w Bolszewie przy ul. Polnej. Zamordowana została 32-letnia kobieta. Miała poderznięte gardło i liczne rany kłute. Głównym podejrzanym jest mąż kobiety. Został zatrzymany i prawie dwa lata spędził w areszcie. Teraz wyszedł na wolność.

  • Sąd w dn. 14.10.2014 r. zmienił środki zapobiegawcze w ten sposób, że uchylił tymczasowe aresztowanie, stosując poręczenie majątkowe, dozór Policji i zakaz opuszczania kraju. Sąd uznał, że w sytuacji, gdy oskarżony złożył wyjaśnienia, proces rozpoczął się i jest prowadzony, wystarczające będzie stosowanie wymienionych wyżej wolnościowych środków zapobiegawczych – informuje Tomasz Adamski, Rzecznik Sądu Okręgowego w Gdańsku.

Rzecznik SO w Gdańsku zwraca uwagę na to, że tymczasowe aresztowanie nie jest karą – jest środkiem, który jest stosowany tylko wtedy, gdy jest to niezbędne aby zabezpieczyć prawidłowy tok postępowania karnego.

Stanisław D. może wrócić do aresztu w przypadku zgłoszeń o groźbach lub próbach wpływania na świadków.

  • W razie utrudniania postępowania, podejmowania prób wpływu na świadków Sąd zawsze ma możliwość rozważenia zastosowania surowszych środków - dodaje Tomasz Adamski.

Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...