Gdańskie lotnisko, wzorem największych portów lotniczych, doczekało się tzw. rękawów wprowadzających pasażerów do samolotów. Pierwsi pasażerowie skorzystali już z tego udogodnienia wczoraj.
Dzięki rękawom pasażerowie linii SAS z Oslo, weszli na pokład samolotu bezpośrednio z terminala, nie musieli już korzystać z autobusu. Inwestycja nie będzie dostępna dla wszystkich, to przewoźnik sam zdecyduje czy chce użyć rękawów i zwiększyć komfort pasażerów. W Rębiechowie o korzystaniu z tego udogodnienia zadeklarował Ryanair.
Okazuje się, że w innych portach lotniczych z rękawów skorzystać mogą jedynie duże samoloty, w Gdańsku dzięki specjalnej kładce przejść nimi mogą również pasażerowie niewielkich maszyn. Z 3 pierwszych rękawów pasażerowie skorzystać mogą już teraz. Kolejne 2 instalowane będą w dobudowanej części Terminalu T2.
Dostawcą rękawów jest hiszpańska firma EMTE SISTEMAS SAU, którą wyłoniono w przetargu. Całkowity koszt zamówienia to ponad 12,7 mln złotych brutto. Objęło ono dostawę i montaż 5 rękawów wraz z systemami.
