To było bardzo udane pół roku dla wejherowskiej młodzieży. Widać, że praca trenerów nie idzie na marne. Młodzi zawodnicy robią systematyczne i zauważalne postępy.
Wychowanków seniorskiej drużynie Gryfa Orlex nigdy nie brakowało. Wystarczy zaznaczyć, że aktualnie w kadrze znajdują się chociażby Maciej Szymański, Sebastian Kowalski, Patryk Szlas czy Michał Więcek. To zawodnicy, którzy z Gryfem są od najmłodszych lat, a teraz stawiani są za wzór młodym kandydatom na piłkarzy. Runda jesienna dla grup młodzieżowych Gryfa Orlex była bardzo udana. Mecze z udziałem żółto-czarnych wzbudzały duże zainteresowanie, nie brakowało w nich emocji, ale przede wszystkim sportowej czystej rywalizacji.
Podsumowanie wypada zacząć od wyróżnienia dla podopiecznych trenera Wojciecha Borka z rocznika 2001. Zespół występujący w lidze wojewódzkiej na jesieni spisywał się bardzo dobrze. Miejsca w ligowej tabeli ustępuje tylko takim drużynom jak Arka Gdynia czy Lechia Gdańsk.
Ostatecznie Gryf 2001 uplasował się na miejscu piątym, ale strata punktowa do trzeciej w tabeli Gedanii Gdańsk jest minimalna. Jak przekonuje trener Bork na wyróżnienie zasługuje cały zespół, który tworzy monolit także poza boiskiem.
Trener Wojciech Bork odpowiedzialny jest w Gryfie Orlex także za rocznik 2002.
Na wyróżnienie w tym rocznik zasługuje Szymon Potrykus.
Bardzo dobry wynik osiągnęli jesienią zawodnicy z rocznika 2000. Wejherowianie uplasowali się na drugiej pozycji w ligowej tabeli. Podopieczni trenerów Erwina Hierasimczyka i Tomka Albeckiego pierwszą rundę zakończyli z bilansem 9 zwycięstw i 2 porażek. Młodzi zawodnicy ustępują jedynie drużynie Sztormu Gdańsk. Właśnie z tym zespołem wejherowianie przegrali jedno z dwóch spotkań jesienią. Na wiosnę żółto-czarni na pewno będą się chcieli zrewanżować głównie ekipie Klifu Chłapowo, z którą zanotowali niespodziewaną wpadkę.
Skoro jednak druga pozycja rocznika 2000 jest dużym sukcesem, to co powiedzieć o podopiecznych trenera Damiana Marmułowskiego, którzy na półmetku rywalizacji są na czele ligowej tabeli.
Trener uważa, że na pochwały zasługuje cała kadra.
Zdecydowanie lepiej, niż pokazuje to ligowa tabela prezentowali się jesienią podopieczni trenera Wojciech Waśka. Zawodnicy z rocznika 1999 przezimują na 8 miejscu, ale jak zaznacza szkoleniowiec strata punktowa do czołówki jest minimalna.
Wszystko więc wskazuje na to, że wiosna w wykonaniu wszystkich młodzieżowych drużyn Gryfa Wejherowo zapowiada się bardzo interesująco. Wypada cieszyć się z sukcesów młodych zawodników i liczyć, że już nie długo zastąpią swoich starszych kolegów w drużynie seniorów.