Od początku roku w województwie pomorskim odnotowano 166 zdarzeń, których efektem było zatrucie tlenkiem węgla! W ich efekcie zmarło 6 osób, a 211 było hospitalizowanych. Mimo prowadzonych akcji informacyjnych oraz kampanii promujących instalowanie czujników nie udaje się doprowadzić do ograniczenia liczby zatruć czadem.
Przypadków tego typu jest o 5 procent więcej niż w roku ubiegłym. O 10 proc. wzrosła też liczba osób, które trafiły do szpitali po zatruciu tlenkiem węgla. Najczęstsze przyczyny zatruć czadem to nieodpowiedni stan techniczny mieszkań oraz nieprzestrzeganie zasad konserwacji i kontroli urządzeń wentylacyjnych. Niestety wraz ze spadkiem temperatur i koniecznością dogrzewania wzrasta liczba tego typu zdarzeń.
Wojewoda Pomorski apeluje, aby mieszkańcy Pomorza ogrzewając swoje mieszkania i domy nie zapominali o niebezpieczeństwie, jakie czyha w naszym otoczeniu. Potencjalne źródła czadu to: kominki, gazowe podgrzewacze wody, piece węglowe, gazowe lub olejowe i kuchnie gazowe, czyli urządzenia, z których korzystamy na co dzień.
Nie wszyscy zdają sobie sprawę, że szczelnie pozamykane okna, pozaklejane kratki wentylacyjne, czy brak otworów wentylacyjnych w drzwiach łazienkowych mogą być śmiertelnie niebezpieczne. Zatrucia tlenkiem węgla powodują stan silnego niedotlenienia narządów wewnętrznych np. serca czy mózgu. Przy wysokim stężeniu czadu zgon może nastąpić już po minucie! Gaz ten jest wyjątkowo niebezpieczny, ponieważ jest niewyczuwalny dla człowieka.
Tlenek węgla jest szczególnie niebezpieczny dla:
Jak ustrzec się zatrucia tlenkiem węgla: