Szwedzka tradycja przemarszu orszaku św. Łucji jest znana gdańszczanom od 1992 r. i jest jednym z elementów zacieśniania współpracy partnerskiej między Gdańskiem i miastem siostrzanym - Kalmarem.
O godzinie 16.50 na Placu Przyjaciół Sopotu św. Łucja wraz z towarzyszącymi jej dziewczętami przybędą w uroczystym orszaku odśpiewać dla sopocian kolędy. Tradycja orszaków ku czci św. Łucji powszechny jest w Szwecji od końca XIX w. Przybycie Świętej Łucji do Sopotu jest związane z uroczystością zmiany statutu gdańskiego konsulatu Szwecji na Generalny. Uroczystość odbędzie się dzisiaj w Sopocie w obecności Ambasadora Królestwa Szwecji i wielu znamienitych gości.
Przybycie Św. Łucji do Sopotu jest możliwe dzięki współpracy z Miastem Gdańsk. Coroczna wizyta w Trójmieście jest jednym z elementów zacieśniania współpracy partnerskiej między Gdańskiem i miastem siostrzanym - Kalmarem.
Historia św. Łucji
Co roku w każdym szwedzkim mieście organizuje się konkurs do roli św. Łucji.
Może nią zostać jedynie wykształcona muzycznie dziewczyna poniżej 20. roku życia.
Zwyciężczyni podczas obchodów święta świętej Łucji, które przypadają 13 grudnia, występuje ubrana na biało z charakterystycznym wieńcem ze świeczkami na głowie podczas miejskich wydarzeń, a także wspólnie z orszakiem. Odwiedza też oficjalne przyjęcia, domy dziecka, domy starców i osoby samotne.
Pojawienie się św. Łucji to znak zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
Dzień świętej Łucji jest przez Szwedów obchodzony bardzo radośnie. Jest to święto światła, zgodnie ze znaczeniem imienia świętej. Wieczorami na ulicach miast przechadzają się liczne procesje rozświetlające ciemności świecami. Na czele każdej z nich kroczy ubrana w białe szaty, młoda dziewczyna z wiankiem świec na głowie. Towarzyszy jej specjalny orszak składający się z druhen oraz chłopców przebranych za ,,gwiazdorki" i krasnoludki. Cała procesja śpiewa kolędy, pozdrawia przechodniów i odwiedza chorych. Każdy może liczyć na dobre słowo i poczęstunek, czyli cynamonowe ciasteczka i kawę.