19.06.2024 09:03 27 PM/SM Wejherowo
Płacz, krzyki, dźwięk tłuczonego szkła i szarpanina, a wszystko w obecności przestraszonych dzieci. W jednym z mieszkań w centrum Wejherowa doszło do awantury. Interweniowała straż miejska i policja.
Do zdarzenia doszło w minioną niedzielę (16 czerwca) po godzinie 21:00 w centrum Wejherowa. Z jednego z mieszkań słychać było głośne krzyki, z w oknie były dzieci, które wołały o pomoc.
— Przybyły na miejsce zdarzenia patrol zastał przed budynkiem kilka kobiet, które również słyszały tę awanturę i agresywnie zachowującego się mężczyznę – informuje Zenon Hinca, komendant wejherowskiej straży miejskiej.
Zza zamkniętymi drzwi strażnicy słyszeli brzęk tłuczonego szkła, płacz dzieci i krzyki.
— Funkcjonariuszom drzwi otworzył małoletni chłopiec. Po wejściu do mieszkania strażnicy zastali płaczącą kobietę i szarpiącego ją mężczyznę – dodaje komendant wejherowskiej straży miejskiej.
Strażnicy przy użyciu siły fizycznej obezwładnili napastnika.
— Był pobudzony i bardzo agresywny. 33-letni obcokrajowiec został z mieszkania wyprowadzony siłą i przekazany policji, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie – dodaje Zenon Hinca.
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej, strony na X i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.