10.06.2022 14:30 0 PM/mat.pras.

Kylie Minogue, Rod Stewart i Venus Williams mają jego biżuterie. Wystawa w Helu

mat.pras.

W Muzeum Rybołówstwa w Helu zapanowała „Moda na bursztyn”, na wystawie prezentowane są prace Mariusza Gliwińskiego - projektanta biżuterii, ale również autora prac z pogranicza instalacji i rzeźby. Wystawę będzie można oglądać do października.

Od setek lat bursztyn, jako niezwykle interesujący materiał, wykorzystywany jest w zdobnictwie i medycynie ludowej. Jest inspiracją dla wielu artystów i stanowi element polskiej kultury. W Muzeum Rybołówstwa w Helu prezentowane są prace Mariusza Gliwińskiego, który w branży bursztynniczej działa od końca lat 70. Ten znany i ceniony na całym świecie projektant biżuterii prezentuje swój dorobek artystyczny z lat 1982–2022.

mat.pras. mat.pras. mat.pras. mat.pras. mat.pras. mat.pras. mat.pras. mat.pras. mat.pras.

Mariusz Gliwiński wykonuje biżuterię przy użyciu tradycyjnych metod i naturalnych materiałów takich jak certyfikowany bursztyn bałtycki, diamenty, złoto, srebro i kolorowe kamienie z różnych stron świata. Każdy egzemplarz jest niepowtarzalny i sygnowany przez projektanta. Jego kolekcje można oglądać na wystawach i targach sztuki, biżuterii i mody na całym świecie.

Dowodem uznania dla artysty jest także wieloletni udział w rządowym programie "Design in Poland", promującym polskie wzornictwo za granicą. Jego kolekcje prezentowane są na wybiegach m.in. w Chinach, USA, Belgii, Niemczech i Hiszpanii. Biżuterię sygnowaną MG mają w swoich zbiorach m.in. Kylie Minogue, Rod Stewart i Venus Williams - informuje Muzeum Rybołówstwa w Helu.

Mariusz Gliwiński jako pierwszy polski projektant prezentował swoje prace w prestiżowej sekcji Design Center na targach brylantów JCK Las Vegas.

Postrzegam bursztyn jako zjawisko - tym bardziej fascynujące, im mniej poznane w znaczeniu naukowym. Ten naturalny fenomen, który dla naukowca ma wartość kroniki historii Ziemi, dla mnie jest czystą poezją. Niespotykana ilość kształtów, bogactwo barw, faktur powierzchni, a także różnorodna zawartość organiczna daje mi wielkie możliwości i inspiracje. To właśnie sensualny stosunek do bursztynu daje artyście przewagę w wyzwalaniu wyobraźni, a jeżeli poparty jest zdobytą wiedzą techniczną i w jakimś zakresie naukową, pozwala tę wyobraźnię przekuć w dzieła sztuki – mówi Mariusz Gliwiński.


Czytaj również:

Trwa Wczytywanie...