17.02.2022 17:03 6 WH/KPP w Pucku
W Minkowicach (gmina Krokowa) policjanci dwukrotnie w przeciągu kilku godzin zatrzymali tego samego pijanego rowerzystę. Mężczyzna miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Policjanci zauważyli niepewnie jadącego mężczyznę na rowerze w Minkowicach przy ul. Żwirową.
— Funkcjonariusze zatrzymali go do kontroli, po ustaleniu personaliów podróżującego zbadali jego stan trzeźwości. Okazało się, że 41-latek jechał jednośladem mając ponad 2 promile alkoholu w organizmie – mówi mł.asp. Łukasz Brzeziński z puckiej komendy.
Policjanci skierowali wniosek o ukaranie do sądu. Jednak to nie był koniec tej historii. Sami funkcjonariusze nie spodziewali się takiego finału.
Parę godzin później inni mundurowi spotkali pijanego rowerzystę, kiedy jechał środkiem drogi w Karwieńskich Błotach ulicą Pomorską. Kolejny raz badanie alkomatem wykazało, że ma blisko 2 promile alkoholu.
— W takcie interwencji mężczyzna używał słów wulgarnych oraz nie stosował się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy w związku z podjętymi działaniami – dodaje Brzeziński. - W efekcie, po przeprowadzonych czynnościach wyjaśniających, wniosek o ukaranie 41-latka trafi do sądu, a mężczyzna może zostać ukarany grzywną do 30 tys. złotych.