W jednym z kontenerów z Chin funkcjonariusze KAS znaleźli ponad 13 tysięcy par obuwia damskiego i dziecięcego. Powodem zatrzymania był brak oznaczeń informujących o materiałach, z których zostały wykonane buty. Jest to podstawowy warunek umożliwiający dopuszczenie towaru na rynek.
Funkcjonariusze pełniący służbę w Oddziale Celnym Terminal Kontenerowy w Gdańsku dokonali kolejnego ujawnienia. W związku z ujawnionymi nieprawidłowościami konieczna była konsultacja z Wojewódzkim Inspektoratem Inspekcji Handlowej w Gdańsku. Wstępna opinia potwierdza, że nieoznaczone produkty nie spełniają wymagań i nie mogą obecnie zostać dopuszczone do obrotu.
— Należy wspomnieć, że takie braki oznaczeń lub błędne oznaczenia mogą wprowadzić w błąd osoby korzystające z danego towaru, co w efekcie może spowodować zagrożenie zdrowia lub nawet życia. Klient musi mieć świadomość z czym ma do czynienia, a w związku z tym, jak bezpiecznie tego używać – poinformował st.asp. Tomasz Murach, kierownik Oddziału Celnego "Terminal Kontenerowy" w Gdańsku.
W tym przypadku funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej nie zezwolili na zwolnienie towaru, chroniąc potencjalnych nabywców. Jest on cały czas pod dozorem celnym do momentu jego prawidłowego oznaczenia przez importera. Jeżeli tego nie zrobi, buty zostaną zwrócone do nadawcy.