08.07.2021 11:26 17 NW
Umorzono śledztwo w sprawie śmierci 17-latki z Lęborka. Dziewczyna zmarła w wannie, w nocy na początku kwietnia na skutek porażenia prądem. Według ustaleń do tragedii doszło, ponieważ używała nieoryginalnej ładowarki, która nie spełniała norm bezpieczeństwa.
W nocy z 10 na 11 kwietnia w jednym z mieszkań na terenie Lęborka zmarła 17-latka. Jej ciało znaleziono w wannie, do której wpadł telefon podłączony do prądu. Wykonana kilka dni później sekcja zwłok potwierdziła, że przyczyną śmierci było porażenie prądem.
Według śledczych do tragedii przyczyniła się nieoryginalna ładowarka, jakiej używała nastolatka.
– Przyczyną śmierci 17-latki było używanie nieoryginalnej ładowarki do telefonu, która nie spełniała warunków bezpieczeństwa, a która wpadła do wanny - informuje Patryk Wegner z Prokuratury Rejonowej w Lęborku.
Śledztwo prowadzono w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci. Po zebraniu dowodów postępowanie umorzono.