21.04.2021 14:51 21 PM/KMP Wejherowo
Brawurowa jazda, szczególnie w terenie zabudowanym, może źle się skończyć. Mieszkanka Rumi jechała za szybko i straciła prawo jazdy na trzy miesiące. Policjanci zatrzymali też 24-latka, prowadzącego bez uprawnień samochód, w którym były dzieci.
Wczorajsza (20 kwietnia) wieczorna kontrola prędkości w Redzie na ulicy Wejherowskiej źle zakończyła się dla 25-latki z Rumi. Kobieta znacznie przekroczyła dozwoloną prędkość.
— Kierująca jechała z prędkością 115 km/h na obowiązującej pięćdziesiątce. W trakcie kontroli drogowej sprawdzony został także stan trzeźwości kobiety, była trzeźwa - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy KPP w Wejherowie.
Policjanci zatrzymali jej prawo jazdy na 3 miesiące, ukarali mandatem za przekroczenie dozwolonej prędkości oraz 10 punktami karnymi.
Tego samego dnia w Wejherowie mundurowi na jednym z osiedli zatrzymali do kontroli 24-letniego kierowcę. Okazało się, że nie posiada uprawnień do prowadzenia auta. Mężczyzna w samochodzie nie był sam, przewoził czworo pasażerów, w tym dwoje kilkuletnich dzieci.
Sprawa trafi do sądu, a 24-latek może się liczyć z poważnymi konsekwencjami, m.in. zastosowaniem wobec niego sądowego zakazu kierowania, za którego naruszenie grozi kara nawet do 5 lat więzienia.