Nad Łebieniem w gminie Nowa Wieś unosi się płomień gazu łupkowego. To kolejny etap badań, które mają sprawdzić ile gazu znajduje się pod ziemią.
Prace wiertnicze rozpoczęły się w czerwcu 2010 roku. Wykonuje je firma z Kanady – Lane Energy. Nad odwiertem płomień pali się już od rana. 30 sierpnia zakończono w tym miejscu szczelinowania, rozpoczął się kolejny etap, w którym mierzy się ilość i ciśnienie gazu łupkowego. Wydobycie na przemysłową skalę jest wstępnie planowane na 2016 rok. Odwiert zamienił się w płonącą świecę pierwszy raz w 2010 roku.
Również w Lubocinie koło Wejherowa w sierpniu PGNiG uruchomiło próbne wydobycie gazu łupkowego. Na razie są to tylko próby, a produkcja na skalę przemysłową wystartuje być może za jakiś czas. Jeżeli uda się wykonać więcej odwiertów i zabiegów szczelinowania, w przyszłości w tym miejscu może powstać kopalnia gazu łupkowego.
Wydobycie gazu łupkowego jest znacznie droższe od pozyskiwania konwencjonalnego gazu ziemnego. Wszystko dlatego, że jest on zgromadzony w mało przepuszczalnych strukturach skalnych, zwanych łupkami.
Być może trzy czwarte województwa pomorskiego jest położone na złożach gazu łupkowego. Według amerykańskich badań 1 procent polskich złoży gazu łupkowego, wystarczyłby w Polsce na 5 lat.