17.05.2020 18:39 0 mike

Cel już osiągnięty, ale wciąż liczy się każda złotówka

Fot. Monika Wejer/TTM

Dzięki olbrzymiej mobilizacji mieszkańców regionu, w tym naszych Czytelników, w ciągu zaledwie dwóch dni udało się uzbierać ponad 25 tysięcy złotych dla pogorzelców z Rumi. To oznacza, że w bardzo szybkim tempie osiągnięto założony cel. Zbiórka będzie jeszcze trwała prawie przez miesiąc, a każdy, kto chciałby pomóc, będzie miał taką możliwość.

Czwartkowa (14 maja) noc z pewnością była jedną z bardziej dramatycznych dla mieszkanki Rumi, która jest pielęgniarką w jednym z gdyńskich szpitali i samotnie wychowuje syna. Po godzinie 3:00 wybuchł pożar w jej domu. Na szczęście, mieszkańcom udało się bezpiecznie ewakuować, choć wyposażenie mieszkania spłonęło. Na te zdarzenia nie pozostali obojętni mieszkańcy regionu, którzy po raz kolejny udowodnili, że można na nich liczyć.

Szanowni darczyńcy! Ludzie dobrego serca! Kochani przyjaciele! Dziękujemy bardzo za wszystkie dary miłe słowa, które cały czas dostajemy. Jesteście naprawdę wielcy! – zwrócił się do naszych Czytelników, za pośrednictwem naszej redakcji, pan Jakub, inicjator zbiórki i członek rodziny poszkodowanej w pożarze. – Pokazaliśmy, że w tych dla nas trudnych chwilach potrafimy się łączyć i stanowić jeden wielki zespół. Bardzo nas wspieracie, dziękujemy jeszcze raz! Jesteście wspaniali! – dodał.

Warto wskazać, że oprócz wpłat pieniężnych, wiele osób przekazało też potrzebne rzeczy. Nawet jeśli nie wszystkie zostaną wykorzystane przez poszkodowanych, na pewno się nie zmarnują.

Dary, których nie wykorzystamy, będą przekazane organizacjom dobroczynnym, wspierającym potrzebujących, tak aby dobroć można było pomnożyć – dodaje pan Jakub.

Źródło: Zrzutka.pl

Przypomnijmy, że nadal można wspierać pogorzelców z Rumi, wpłacając dowolną kwotę pod tym linkiem. Zbiórka potrwa jeszcze przez 27 dni, a większa suma na pewno się przyda, bo koszty remontu spalonego domu mogą być bardzo wysokie.


Czytaj również: