15.05.2020 09:10 0 mike/Zrzutka.pl

Ruszyła pomoc dla pogorzelców z Rumi

Fot. Monika Wejer/TTM

W czwartkowym (14 maja), nocnym pożarze domu w Rumi swój dobytek straciła pielęgniarka, na co dzień pracująca jako pielęgniarka w Szpitalu Miejskim w Gdyni. Kobieta samotnie wychowuje syna, przyda się więc jej każda forma wsparcia. Można też wpłacać pieniądze w internetowej zbiórce, która ruszyła zaledwie kilka godzin po dramatycznych wydarzeniach.


Aktualizacja, 15 maja, godz. 9:10

Mieszkańcy regionu nie pozostali obojętni wobec dramatycznego pożaru, który strawił dom mieszkanki Rumi. Do piątkowego poranka udało się już zebrać ponad 11 tysięcy złotych, co stanowi połowę zakładanej kwoty.

Chciałbym bardzo podziękować, że zbiórka przebiega w tak niewyobrażalnym tempie i mamy nadzieję że nie zwolni. Wczoraj mieliśmy zebrane około dziewięć tysięcy złotych, dziś już jest to ponad 11 tysięcy i cały czas są wpłaty. Kochani, liczę na Was, że cały czas tak będzie i razem sprawimy, że ten dom stanie na nowo! Pokażmy, że jest w nas siła, pamiętajmy – każda złotówka się liczy! – napisał do naszej redakcji pan Jakub.

Przyłączamy się do słów pana Jakuba i zachęcamy do wsparcia zbiórki. Nasi Czytelnicy już wielokrotnie pokazali, że można na ich liczyć. Na pewno nie inaczej będzie i tym razem!


Przypomnijmy – do pożaru domu w Rumi przy ulicy Sobieskiego doszło po godzinie 3:00, o czym informowaliśmy tutaj. Jak się okazuje, poszkodowana w pożarze została pielęgniarka, która samotnie wychowuje syna. Jeden z członków rodziny zaledwie kilka godzin później uruchomił akcję pomocową w internecie.

Zawsze pomagała innym i liczę teraz na to, że to my pomożemy jej. Wszystko, co przez lata udało jej się zgromadzić ciężką pracą, w jednej chwili poszło z dymem. Gdyby nie najbliższa rodzina, nie mieliby nawet gdzie mieszkać – pisze pan Jakub na stronie Zrzutka.pl.

Źródło: Zrzutka.pl

I dodaje, że przyda się każda forma wsparcia można przekazywać m.in. artykuły chemii użytkowej czy szkolne. Najprostszą formą pomocy będzie jednak przesłanie dowolnej kwoty na konto dedykowanej zbiórki, którą można znaleźć pod tym linkiem.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.