13.10.2019 14:04 0 Kwt/KGP
Mundurowi ostrzegają przed nową metodą oszustów na tzw. Blika. Oszuści coraz częściej wykradają dane do kont na profilach społecznościowych, po czym logują się do nich i wysyłają wiadomość z prośbą o pożyczenie pieniędzy, np. na zakupy.
Policjanci z Komendy Głównej Policji i Polski Standard Płatności ostrzegają przed nową metodą oszustwa internetowego.
– Kiedy ktoś pisze przez internetowy komunikator, że potrzebuje szybkiej pomocy finansowej i prosi o podanie kodu do płatności mobilnych (BLIK), należy zachować szczególną ostrożność. Przestępcy przejmują konta w serwisach społecznościowych i próbują przekonać ofiary do przekazania im pieniędzy. Zwykle uzasadniają to nagłą sytuacją. Często proszą o wypłacenie pieniędzy za pomocą polskiego systemu płatności mobilnych BLIK. Ofiara musi podać specjalny kod, a następnie potwierdzić transakcję w swojej aplikacji bankowości mobilnej. W ten sposób sama daje przestępcy pieniądze – informuje Komenda Główna Policji.
Mundurowi apelują o zachowanie ostrożności i zwrócenie uwagi na to, komu udostępniamy kody upoważniające do wypłaty pieniędzy z naszego konta.
– Wiele osób, sądząc, że koresponduje ze swoim znajomym, podaje kod BLIK, a następnie w aplikacji mobilnej banku potwierdza PIN-em realizację transakcji, nie sprawdzając jej szczegółów. Godząc się na realizację transakcji, użytkownicy tracą pieniądze na rzecz osoby podszywającej się pod znajomych z sieci społecznościowych – dodają policjanci.
Każdy może uniknąć takiego wyłudzenia. Wystarczy stosować dwuskładnikowe uwierzytelnianie kont społecznościowych. Warto także potwierdzić tożsamość znajomych, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory. Nie zapominajmy sprawdzać danych transakcyjnych przed zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej. Chromy także telefon, zwłaszcza PIN do aplikacji mobilnej banku.
Mat. pras.
Mat. pras.