Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło na Jeziorze Żarnowieckim w okolicach Nadola. Skuter wodny z dwoma osobami wywrócił się do góry dnem. Działania ratowniczo – interwencyjne przeprowadzili strażacy z Nadola, ratownicy WOPR i dzielnicowi z ogniwa wodnego.
W czwartek po południu na jeziorze Żarnowieckim odbyła się akcja ratunkowa. Dwie osoby poruszające się skuterem wpadły do wody.
- Skuter z dwoma osobami (47 i 9 lat) około 500 m od brzegu zaczął nabierać wody i wywrócił się do góry dnem, dorosły i dziecko wpadli do jeziora, na szczęście byli wyposażeni w kamizelki ratunkowe. Pomoc wezwały osoby przebywające na plaży - informuje asp. sztab. Anetta Potrykus, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie.
Pomocy poszkodowanym udzielili ratownicy, a następnie dzielnicowi zaczęli ustalać okoliczności i przebieg zdarzenia oraz sprawdzać wymagane dokumenty.
- 47-latek nie posiadał uprawnień do pływania skuterem, a także pojazd którym pływał nie był zarejestrowany. Policjanci zastosowali w tym przypadku dwa postępowania mandatowe o łącznej kwocie 1000 zł. Następnie mundurowi ustalili, że skuter 47-latkowi udostępnił 34-latek. Również on został ukarany mandatem karnym, za wykroczenie udostępnienia skutera osobie nie posiadającej uprawnień do kierowania - dodaje asp. sztab. Anetta Potrykus.
Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
źródło: KPP Wejherowo