Ukradł zaparkowany w centrum miasta rower i „wężykiem” próbował na nim odjechać. To wszystko działo się pod okiem kamery w centrum Wejherowa. Szybko zainterweniowała straż miejska i okazało się, że mężczyzna jest pijany.
Do zdarzenia doszło w miniony weekend nad ranem. Deptakiem szło kilku mężczyzn, jeden z nich wsiadł na oparty o betonowy gazon rower i pojechał nim w kierunku ronda przy ulicy 3 Maja.
– O podejrzeniu kradzieży roweru i kierowaniu nim przez osobę nietrzeźwą dyżurny powiadomił patrol straży miejskiej. Na widok nadjeżdżającego radiowozu kierujący rower porzucił. Podczas legitymowania mężczyzny funkcjonariusze wyczuli od niego woń alkoholu – informuje Zenon Hinca, komendant Straży Miejskiej w Wejherowie.
Okazało się, że rower należy do 83-letniego mieszkańca Wejherowa. Podczas kradzieży przeglądał on uliczne kosze w poszukiwaniu puszek.
Zatrzymany mężczyzna miał 1,34 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Został przekazany policji, która prowadzi dalsze czynności w tej sprawie.