W wejherowskim starostwie odbyło się kolejne spotkanie przedsiębiorców z samorządowcami, którego tematem była budowa nowej trasy S6. To już drugie takie spotkanie, które ma przynieść konkretne pomysły dotyczące zjazdów z ekspresówki, tak by w przyszłości nie zakorkować powiatu.
Samorządowcy planują przygotować mapę drogową na najbliższe miesiące, czy też lata, żeby przy okazji budowy drogi ekspresowej móc realizować swoje zadania i wdrażać rozwiązania, które nie sparaliżują miasta lub poszczególnych miejscowości w powiecie wejherowskim.
– Rozmawiamy o tym jak skomunikować węzły z drogami wojewódzkimi 218 czy 224. Co zrobić, żeby wyprowadzić transport ciężki z Wejherowa. Rozmawiamy o różnych rozwiązaniach i wariantach. Po to dzisiaj się spotkaliśmy, żeby do tego się przygotować, szukamy finansowania dla realizacji poszczególnych rozwiązań również projektowych – mówi Ryszard Świlski, wicemarszałek województwa pomorskiego.
– Musimy przygotować się do konsekwencji zwiększenia ruchu z drogi S6 na drogach wojewódzkich, powiatowych i gminnych – dodaje Jacek Thiel, wicestarosta wejherowski.
Chodzi o upłynnienie ruchu z węzłów, które powstaną.
– Zastanawiamy się nad nowym przebiegiem ulicy Chylońskiej w Koleczkowie, nowym połączeniem z drogą 218 i powstaniu tam ronda – zaznacza Jacek Thiel.
Przypomnijmy – trasa S6 połączy Bożepole z Obwodnicą Trójmiasta na węźle Gdynia Wielki Kack. Oprócz tego mają powstać węzły w Koleczkowie, Szemudzie czy Chwaszczynie. Nowa trasa S6 planowo ma powstać w ciągu dwóch najbliższych lat. Inwestycja podzielona na 3 etapy ma się zakończyć w lipcu 2021 roku.
