14.06.2018 08:35 4 mike/TTM

Reda: W Parku Miejskim można legalnie napić się piwa

Fot. TTM

Redzcy radni przyjęli uchwałę zezwalającą na spożywanie piwa „pod chmurką”. Jest to możliwe przy stolikach w Parku Miejskim, w strefie ogólnodostępnego grilla. Burmistrz zastrzega jednak, że jeśli to rozwiązanie się nie sprawdzi, uchwała zostanie zmieniona.

Jak mówi Krzysztof Krzemiński, burmistrz Redy, z obserwacji wynika, że możliwość wypicia piwa na świeżym powietrzu nie powinna znacząco wpłynąć na ewentualne ryzyko zakłócania porządku publicznego. Jest to istotne, ponieważ Park Miejski licznie odwiedzają całe rodziny.

Mieszkańcy bardzo chętnie korzystają z naszego parku i z obszaru grillowania, a decyzja Rady Miejskiej w Redzie nie będzie stanowiła wyłomu w stosunku do ustawy o wychowaniu w trzeźwości – wyjaśnia włodarz miasta.

Warto wspomnieć, że możliwość picia piwa nie dotyczy całego parku. Strefę, w której można spożywać alkohol niskoprocentowy wyznaczono przy stoikach, w okolicach ogólnodostępnego grilla.

Park Miejski jest obszarem wielu funkcji, m.in. rekreacyjnej i sportowej. Głęboko wierzę w to, że ta sytuacja nie wpłynie na ograniczenie radości z korzystania z tego miejsca – podkreśla Krzysztof Krzemiński.

Dodajmy, że wprowadzenie uchwały było możliwe dzięki nowelizacji przepisów zakazujących picia alkoholu w miejscach publicznych. A ta zapewnia samorządom wyznaczenie miejsc wykluczonych z tego zakazu.

Fot. TTM Fot. TTM Fot. TTM

Samym założeniem nowej uchwały jest ułatwienie spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu. Jednak nie wszyscy są zachwyceni taką możliwością. Część mieszkańców miasta uważa, że w parku przybędzie osób, które dotąd piły alkohol w miejscach mniej dostępnych.

Jeżeli będą miały miejsce sytuacje w jakiś sposób zakłócające porządek i bezpieczeństwo w parku, uchwała może być zmieniona – zastrzega Krzysztof Krzemiński.

Tymczasem w wejherowskim urzędzie miasta spotkali się właściciele sklepów, policjanci, strażnicy miejscy, przedstawiciele miejskich komisji ds. rozwiązywania problemów alkoholowych oraz przedstawiciele władz Wejherowa. Dyskutowano przede wszystkim o zakazie sprzedaży alkoholu i konsekwencjach prawnych, które mogą spotkać przedsiębiorców niestosujących się do obowiązujących przepisów.

Bardzo nam zależy, aby przedsiębiorców, którzy prowadzą swoje punkty, informować o zagrożeniach, ale także o łamaniu przepisów prawa. Prowadzimy też wspólnie z przedsiębiorcami wspólną akcję przeciwko zakazowi sprzedaży alkoholu osobom poniżej 18. roku życia i osobom nietrzeźwym – mówi Arkadiusz Kraszkiewicz, zastępca prezydenta Wejherowa.

Zgodnie z przepisami, sprzedaż alkoholu nieletnim jest traktowana jako przestępstwo, za które grozi grzywna lub utrata koncesji. Jeśli sąd uzna, że doszło do rozpijania małoletniego, osoba odpowiedzialna za to może trafić nawet do więzienia.


Czytaj również:

Komentarze

W trakcie ciszy wyborczej dodawanie i przeglądanie komentarzy jest zablokowane.