Wejherowskie Misterium Męki Pańskiej co roku przyciąga chrześcijan z całego Pomorza. Nie inaczej było również w Wielki Piątek (30 marca), kiedy to na Kalwarii Wejherowskiej, już po raz szesnasty, można było zobaczyć ostatnią drogę Jezusa Chrystusa w wykonaniu Misterników Kaszubskich.
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
fot. TTM
Podczas misterium aktorzy przebrani są w stylizowane stroje ówczesnej Jerozolimy. Skazani dźwigają krzyże, do których później są przybijani, a wszystko to dzieje się na Kalwarii Wejherowskiej.
Jak mówią aktorzy, misterium stanowi nie tylko przedstawienie teatralne, ale przede wszystkim przeżycie duchowe.
– Taka droga krzyżowa jest przez nas przeżywana wewnętrznie. Mam przyjemność chyba najgłębiej przeżyć Misterium, odgrywając postać Chrystusa – wyjaśnia Artur Szymerowski.
Misterium Męki Pańskiej wystawiane jest przez około 50 aktorów ze stowarzyszenia Misterników Kaszubskich, a przygotowania trwają kilka tygodni.