Dziś prezentujemy trzeci już z kolei raport ze wszystkich 123 gmin województwa pomorskiego. Tym razem dotyczący zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego. Okazało się, że nie tylko nasi Czytelnicy żywo reagują i interesują się finansami swoich gmin. Zainteresowanie poprzednimi rankingami było ogromne, o czym świadczy liczba odsłon na portalu. Ponadto zauważyliśmy, iż z naszych danych korzystają wydawnictwa z innych powiatów, które z kolei prezentują je na swoich łamach. Dlatego dziś kolejne zestawienie.
Wiemy już, która gmina wydała w ubiegłym roku najwięcej i najmniej pieniędzy na inwestycje w przeliczeniu na jednego mieszkańca, a także która z nich może poszczycić się najwyższymi dochodami do samorządowej kasy. Teraz sprawdzamy stan zadłużenia jednostek samorządu terytorialnego.
W 2010 roku wszystkie 123 pomorskie gminy osiągnęły większe dochody aniżeli rok wcześniej. Wpływy do ich budżetów były wyższe o 15,2 proc. i razem wyniosły 8,0 mld złotych. To jasna strona medalu. Ciemna jest taka, że zadłużenie w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosło aż o 44,5 proc. - z 2,0 mld zł do 2,9 mld zł.
W pierwszych jednostkach samorządowych na Pomorzu odbyły się już sesje absolutoryjne, podczas których radni rozliczają swoich włodarzy za wykonanie budżetu za 2010 roku. Jednym z najważniejszych kryteriów przy tej corocznej ocenie jest wysokość zadłużenia.
W Polsce już tylko nieliczne gminy nie mają kredytów. W województwie pomorskie tylko dwie - Sztum i Ostaszewo. Bez długów nie byłoby inwestycji - tłumaczą lokalne władze. A największe samorządowcy zapowiadają jednak dopiero na lata 2011-13, a to oznacza, że wskaźnik zadłużenia będzie dalej szedł w górę. Samorządowcy uspokajają – sytuacja jest pod kontrolą.
Gminy coraz bardziej zadłużają się, bo chcą wykorzystać unijne dotacje. Jednak w ostatnim okresie można było zaobserwować, że chodzi raczej o pożyczki na inwestycje realizowane z własnych funduszy. Cel był oczywisty - wybory samorządowe. Każdy wójt, burmistrz czy prezydent chciał pokazać się w kampanii z jak najlepszej strony, nie bacząc na koszty.
Ministerstwo Finansów z niepokojem patrzy na szybko rosnące zadłużanie się samorządów, bo ich dług liczy się do deficytu sektora finansów publicznych. Lokalne władze w zeszłym i w tym roku zaczęły się bardzo zadłużać, ale dopóki nie przekroczą 60 proc. swoich dochodów, to nie ma specjalnie instrumentów, aby to zadłużanie ograniczyć.
Pełny ranking 123 pomorskich gmin. Która z nich posiadała najwyższe zadłużenie w przeliczeniu na jednego mieszkańca (w złotych)?
GDYNIA - 1814
NOWY STAW - 1810
STEGNA - 1516
KARTUZY - 1492
ŁĘCZYCE - 1299
LUBICHOWO - 1298
USTKA (m.) - 1120
SUCHY DĄB - 1105
TRĄBKI WIELKIE - 1021
ZBLEWO - 990
PRZECHLEWO - 862
TCZEW (m.) - 843
KROKOWA - 752
PELPLIN - 749
KALISKA - 654
NOWA KARCZMA - 641
CEDRY WIELKIE - 590
NOWA WIEŚ LĘBORSKA - 578
CZŁUCHÓW (w.) - 462
WEJHEROWO (m.) - 457
MIKOŁAJKI POMORSKIE - 286
LINIA - 279