Mieszkańcy Gdańska zatrzymali pijanego kierowcę

Kierowca swoim stylem jazdy zagrażał innym uczestnikom ruchu drogowego. Ci podejrzewali, że mężczyzna może być pijany, dlatego przekazali 22-latka w ręce policjantów. Okazało się, że miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. Teraz grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

W środę (20 grudnia) około godziny 15:15 przy ul. Turystycznej w Gdańsku świadkowie ujęli nietrzeźwego kierowcę, któremu uniemożliwili dalszą jazdę. Odebrali mu kluczyki od auta i zablokowali pojazd na zapleczu jednego z budynków, za który wjechał mężczyzna podczas próby ucieczki.

– Na miejsce oficer dyżurny skierował najbliższy patrol. Policjanci, którzy przyjechali na interwencję, w rozmowie ze świadkami ustalili, że kierowca samochodu marki Daewoo, 22-letni mieszkaniec Gdańska, kilka minut wcześniej jechał z dużą prędkością, hamował i ruszał z piskiem opon, zjeżdżał bez powodu do zewnętrznej krawędzi jezdni, powodując zagrożenie dla osób stojących na przystanku autobusowym – informuje KMP Gdańsk.

Mieszkaniec Gdańska, który miał ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu, został osadzony w policyjnym areszcie. Policjanci zatrzymali 22-latkowi uprawnienia do kierowania. Wkrótce za swoje postępowanie odpowie przed sądem. Zgodnie z obowiązującym prawem, grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności.

– Policjanci bardzo dziękują świadkom dwóm kobietom i mężczyźnie za zdecydowaną postawę, szybką reakcję na przestępstwo. Dzięki zgłaszającym interwencję, być może nie doszło do tragicznego w skutkach zdarzenia drogowego – czytamy dalej.

Mundurowi przypominają, że nawet anonimowa informacja przekazana policjantom przyczynia się do wyeliminowania z dróg pijanych kierowców.